25 lat? Jeszcze 3 i się wyprowadzisz

25 lat? Jeszcze 3 i się wyprowadzisz

Skończyłeś studia. Masz dyplom. Wyuczony zawód. Najwyższa pora pomyśleć o usamodzielnieniu się. Jednak to nie takie proste jak się to wydawało kilka lat wstecz. Musisz znaleźć pracę. To niełatwe w dzisiejszych czasach. Gdy już znajdziesz nie masz co liczyć na wysoką pensje. Ale pierwsze koty za płoty. Najwyższa pora pomyśleć o mieszkaniu. Jeśli masz przyjaciół, z którymi będziesz mógł zamieszkać problemu nie ma. Jeśli masz dziewczynę to też coś wynajmiecie. Będzie mieli ciężko, ale przeżyjecie. Jeśli nie chcecie przepłacać rzeczywistej wartości czynszu możesz pójść z ukochaną na swoje. Biegiem do urzędu stanu cywilnego. Weźmiecie ślub. Później biegiem do banku. Podpisujecie kredyt. Teraz tylko przez najbliższych 30 lat będziecie martwić się o pracę i oto aby mieć środki na spłatę raty pożyczki. Jeśli mieszkasz sam to masz problem. Z reguły pensja samotnej osoby wystarczy wyłącznie na opłaty, więc rodzi się pytanie z czego żyć? No nic, musisz wrócić do rodziców. Mieszkanie z rodzicami jest tanie. Z reguły chcą tylko symbolicznego dokładania się do budżetu domowego. W końcu to fair. Jednak mieszkanie z rodzicami w wieku 25 lat to nieciekawa sytuacja. Mama czy ojciec będą się wtrącać do twojego życia. W końcu mieszkasz u nich. Według danych przeprowadzonych przez specjalne firmy, Polacy dopiero mając 28 lat decydują się na wyprowadzkę z domu rodzinnego